29 marca 2025

Literatura i... puzzle

 Lubię książki. Bardzo. Od zawsze.

Uwielbiam atmosferę klimatycznych księgarń.

Marzę o pobycie w którejś z najpiękniejszych na świecie (tak, pobycie, bo zakładam, że księgarze musieliby mnie uprzejmie, lecz stanowczo wypraszać chwilę przed zamknięciem sklepu).


Lubię puzzle. Bardzo. Od niedawna.

Wynalazek niemal tak stary jak poligrafia omijałam dotychczas dość szerokim łukiem (nie liczę klocków obrazkowych po 6 w komplecie układanych w bardzo wczesnym dzieciństwie).



Ten obrazek mnie urzekł.

Mam tu i książki, i księgarnię, i puzzle.

A technologia "smart cut" sprawia, że puzzle już nigdy nie będą takie same. 

I tylko mi żal, że to nie mój rower stoi tam przed witryną...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz