![]() |
| Kobieta, która wpadła na drzwi |
![]() |
| Van Morrison |
Literatura i... muzyka, sztuka, ujmujące opisy przyrody. Literatura i... zatrzymana w niej uroda życia. Ale i literatura zawarta w literaturze - bohaterowie czytający książki, biblioteczki - domowe i te znacznie większe oraz księgarnie i antykwariaty. Pojedyncze zdania, akapity, przy których się zatrzymuję, czytam ponownie, a często przepisuję, żeby móc do nich wracać. Literatura na ekranie. I wreszcie wydarzenia związane z książkami - spotkania autorskie, wystawy, targi książki
![]() |
| Kobieta, która wpadła na drzwi |
![]() |
| Van Morrison |
Krystyna Siesicka.
Na sam dźwięk tego nazwiska uśmiecham się do swoich nastoletnich wspomnień, do polowania na powieści Siesickiej, do czytania po nocach, bo już inne koleżanki czekały niecierpliwie na swoją kolej.
Powieść "Beethoven i dżinsy" była spośród książek Siesickiej tą ulubioną.
Oboje, Miśka i Alek, byli podobni do Asi. Jednakże rysom, które po niej odziedziczyli, towarzyszyła twardość Stefana, twarz Asi była bowiem delikatna i łagodna. Obserwując swoje dzieci, Lenkiewicz często szukał w ich spojrzeniach, uśmiechach, gestach tego wszystkiego, co przypominało mu Asię, bo nie było w świecie istoty, którą byłby w stanie bardziej kochać niż ją.
Pałeczka dyrygenta nagle znieruchomiała. Asia nie biła brawa, przeciwnie, opuściła nisko głowę, jakby przytłoczona odgłosem uderzających o siebie dłoni. Nie umiała tak łatwo jak inni wydobyć się ze stanu wewnętrznej koncentracji i Lenkiewicz położył rękę na jej ramieniu, przypominając w ten sposób o istnieniu świata. Asia popatrzyła na niego spojrzeniem na wpół skierowanym w głąb siebie, ale już na tyle obecna, żeby powiedzieć z nikłym uśmiechem:
- Pójdziemy chyba, Stefan..."
Krystyna Siesicka - Beethoven i dżinsy. Wydawnictwo Akapit Press, Łódź 2003, 110 s.